Menedżer Mainz: cała Hiszpania chce do Niemiec

Latem do Monachium trafili trzej: Pepe Reina (Liverpool), Xabi Alonso (Real Madryt) i Juan Bernat (Valencia). Bayern to potentat nie tylko niemieckiej, ale także europejskiej piłki i może sobie pozwolić na takie transfery. Odkąd trenerem został Pep Guardiola klub chętniej sięga po hiszpańskich piłkarzy. 

Z doświadczeń mistrza korzystają także mniej utytułowane kluby. I tak działacze Mainz sprowadzili z Sevilli 21-letniego Jairo, młodzieżowego reprezentanta. Menedżer klubu, Christian Heidel, uważa, że to dopiero początek przeprowadzek piłkarzy z La Liga.

– Rynek tamtejszy kurczy się – wyjaśnił Heidel. – Myślę, że cała Hiszpania chciałaby wyjechać do Niemiec. Każdego dnia dzwoni do mnie pięciu doradców, którzy chcą umieścić w Mainz swoich piłkarzy. Jeszcze dwa lata temu to byłoby nie do pomyślenia.

Heidel wylicza kilka powodów takiej zmiany na rynku transferowym – od kryzysu gospodarczego w Hiszpanii, przez działalność Guardioli w Bayernie, a kończąć na zwycięstwie Niemców w mistrzostwach świata. – Dzisiaj już nie ma problemu, aby sprowadzić dobrego piłkarza.

– Owszem, Hiszpania ma Real i Barcelonę, ale kolejny klub znalazłby się w Bundeslidze daleko, jeśli weźmiemy pod uwagę możliwości finansowe. Bez problemu możemy z nimi konkurować. I bardzo ważna różnica: pieniądze są zawsze wypłacane w całości i w terminie. To się już rozniosło po całej Hiszpanii – zakończył menedżer Mainz.

Bayern Monachium:
Jose Manuel Reina
Javi Martinez
Juan Bernat
Thiago
Xabi Alonso

FSV Mainz:
Jairo

SC Paderborn:
Rafa

FC Koeln:
Roman Golobart

Hannover 96:
Joselu

Werder Brema:
Alejandro Galvez

Borussia Moenchengladbach:
Alvaro Dominguez

SC Freiburg:
Marc Torrejon

VfB Stuttgart:
Oriol Romeu